niedziela, 19 sierpnia 2012

Fast Break


       Okres międzysezonowy i zakończenie olimpijskich rozgrywek wcale nie muszą oznaczać wakacji od najlepszej koszykarskiej ligi świata i jej zawodników. Uważam, że jest to świetna okazja do poszerzenia swojej wiedzy na temat zmierzchłych czasów NBA i historii Nowojorskich Knicks. Można to robić w różny sposób- poprzez czytanie książek, archiwalnych artykułów, czy oglądanie starych meczów, materiałów dokumentalnych oraz filmów. W trakcie zwykle nie starcza nam na to wszystko czasu.

Na nudne wakacyjne popułdnia polecam amerykański film z 1979 'Fast Break', który został wyreżyserowany przez Jacka Smighta (producentem filmu była osoba o znajomie brzmiącym nazwisku- Stephen Friedman). Produkcja należy do klasyki 'filmów o koszykówce'. 'Fast Break' jest prostą i przyjemna do oglądania komedią. Opowiada ona historię zakochanego w koszykówce mieszkańca Brooklynu- Davida Greene'a (granego przez George'a Kaplana), który marzy o posadzie trenera w drużynie uniwersyteckiej. Jak to bywa w luźnych amerykańskich komediach, marzenia Grene'a się spełniają i dostaje on propozycję poprowadzenia fikcyjnego zespołu z Nevady. Oczywiście na swojej drodze musi stawić czoła wyzwaniom i przeciwnością losu. W filmie napotkamy kilka śmiesznych sytuacji oraz interesujących dialogów jak choćby:

'I wanna everybody pay close attention to what Preacher just did. Because you never gonna see that again. It was a demonstration of Harlem Globtrotters bullshit'

Oczywiście nie dodałbym tego wpisu gdyby nie akcent Nowjorskich Knicks. W rolę jednego z głównych bohaterów- Hustlera- wcielił się Bernard King, który co prawda nie był wtedy jeszcze graczem Knicks, ale my już wiemy jak potoczyła się jego przyszłość. Oswojenie się z grą przed kamerą, podobnie jak na parkiecie, najwidoczniej nie sprawiło większych problemów Kingowi, gdyż wypadł naprawdę przyzwoicie jak na amatora. Troche kontrowersji po latach może budzić scena 'pościgu policyjnego', w trakcie której zawodnicy starają się pozbyć marihuany. Jak wiemy King miał problemy z prawem z powodu niebezpiecznej jazdy pod wpływem alkoholu i posiadania marihuany. Poza tym jest to jedna z najśmieszniejszych scen z filmu.

Obok Kinga i Kaplana w filmie możemy zobaczyć też Harolda Sylvestera, znanego głównie z odgrywania roli Griffa w sitcomie 'Świat według Bundych'. Epizodyczny występ zaliczył też Laurence Fishburne. Poniżej znajdziecie video do pierwszej części filmu z Youtube, na którym można znaleźć wszystkie pozostałe:


Nawiązując do umiejętności aktorskich Bernarda Kinga i ostatnio głośnej kampani reklamowej Foot Lockera- poniżej znajdziecie filmiki do kampani Converse 'Choose your weapon' z 1987 roku oraz reklamę z Carmelo Anthonym z czterema jego sobowtórami i podróbką Landry'ego Fieldsa. Która z kampanii bardziej wam sie podoba?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz