wtorek, 9 października 2012

New York Knews 09/10/12

Larry Coon przygotował ranking najbardziej przepłaconych graczy ostatniego sezonu.
       Od dzisiaj będę starał sie dodawać regularnie newsy na temat Nowojorskiej drużyny. Dotychczas robiłem to tylko na facebookowym profilu Dishin' & Swishin. W New York Knews znajdziecie m.in. wypowiedzi graczy i trenerów; informacje o składzie, kontuzjach, sprawach pozaparkietowych oraz wyniki analiz i rankingów przeprowadzanych przez innych autorów.

Powiedzieli:

Alan Hahn raportuje, że trudno nie zauważyć świetnej formy w jakiej obecnie znajduje się Carmelo Anthony, sam zawodnik zabrał w tej sprawie głos: Wcześniej już też bywałem w dobrej formie, ale dużą różnicę robi uczestniczenie w pełnym obozie, zdrowe odżywianie oraz utrzymywanie się w najlepszej z możliwych kondycji. Melo ma również nadzieję, że obecna forma wpłynie na mocny start jego i całej drużyny. 
Anthony wypowiedział się też na temat obecnych rozgrywających, a konkretnie Feltona: To jest jego show. Piłka będzie w jego rękach  i gdy tylko ją dostanie będziemy starali robić miejsce i odpowiednio się ustawić- na pewno będzie nam o wiele łatwiej. Następnie dodał w kontekście obecnych rozrywających: Ułatwia nam to wiele i sprawia, że stajemy się efektywni, niż wtedy gdy sam byłem odpowiedzialny za rozgrywanie i kreowanie gry dla zespołu. Preferuję gdy gra wychodzi od Raymonda i wtedy tylko robię to co najlepiej potrafię. Trzeba przyznać, że Melo jest szczery i nie czaruje, że sprawdziłby się w roli Point Forwarda. Ponadto dodał, że mając w zespole Stoudemire i głebszą rotację na PF, zdecydowanie bardziej będzie chciał występować na naturalnej dla siebie pozycji niskiego skrzydłowego- czyżby Melo wchodził w team-mode 

35-letni pierwszoroczniak zabrał przed kilkoma dniami głos w sprawie wyjaśnienia swojej decyzji o dołączenie do NBA w tak późnym wieku. Prigioni odpowiedział: Większość ludzi zadaj mi pytanie 'po co Ci to wszystko u schyłku kariery?' . Myśle, że jest coś w środku mnie, coś co mnie pcha, aby zrobic coś trudnego, pokonać kolejny stopień. Nie musi to być wielki stopień w górę, ale jakiś zawsze. I tak było też z moja decyzją o grze w NBA- pokonanie stopnia, kolejny krok naprzód. Zrobiłem wiele rzeczy w Europie i grałem tam przez kilka dobrych lat. Nawet nie pamiętam kiedy trafiła mi się okazja gry dla Knicks. Pomyślałem: 'Czemu nie?'- na koniec mojej kariery zebrać wszystkie swoje siły i pomóc im, pomóc Knicks. Mogę grać 5 minut, 25 minut, ale zawsze będę gotowy do gry przez 40 minut- taki już jestem i zawsze będę się starał'


Skład:

Podczas meczów na obozie w wyjściowym składzie na pozycji występują Mychel Thompson i John Shurna. Jak przyznał trener Woodson, obaj zawodnicy wnoszą wiele ożywienia na parkiecie, współzawodnictwa i zmuszają weteranów do przykładania się do gry. Miejmy nadzieje, że w tym doświadczonym składzie nie zabraknie energii. Swoją drogą, ciekawe czy podoba się to J.R. Smithowi, który preferowałby występy w pierwszej piątce.

Opinie:

Larry Coon z ESPN przygotował ranking najbardziej przepłaconych graczy NBA w ostatnim sezonie. Czwartą lokatą w tym niechlubnym notowaniu zajął Amare Stoudemire, którego gra według wyliczeń Coona była warta zaledwie $8 milionów- tym czasem na konto STATa wpłyneło $18 milionów. Coon kierował się przede wszystkimi zarobkami zawodników z poprzedniego sezonu i ich pozycją w rankingu ESPN, za który przyznawał punkty w skali od 1-10 i odpowiednio oceniał (6.87 punktów STATa dawało mu nieco więcej powyżej $8 milionów). Najbardziej przepłaconym zawodnikiem okazał się być Rashard Lewis, któremu towarzystwa na podium dotrzymali Elton Brand i Antawn Jamison.

Poza parkietem:

J.R. Smith, który lubi szum wokół siebie i korzysta z urowków życia w Nowym Jorku, wystąpi w najnowszym teledysku Seana Paula i Kelly Rowland. Piosenka, do której będzie kręcony klip będzie się nazywać "How Deep Is Your Love". Podobno Smith nie musiał brać udziału w przesłuchaniu, a artyści sami poprosili go odegranie roli, do której ponoć pasuje idealnie.

Pewnie jak już wiecie mecz pomiędzy Knicks, a Pistons z 17 stycznia 2013 roku odbędzie się w O2 Arena w Londynie. Od 30 października będzie można nabyć bilety na oficjalnej stronie O2 Arena. Wszystkim wybierającym się na mecz polecałbym też już teraz bukować bilety do Londynu, które można obecnie nabyć po okazjonalnych cenach.

3 komentarze:

  1. Ktoś orientuje się w jakich cenach mniej więcej mogą być bilety najtańsze na mecz NYK w Londynie? Ktoś się wybiera?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tej chwili trudno powiedzieć, ale wnioskując z cen biletów ostatnich meczy NBA i drużyny USA, myślę że będzie to około 70 funtów. Na początku ceny zapewne będą niższe. Na pewno ja się wybieram i kilka osób też to deklarowało na Nowojorskich Impresjach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, temat będzie jeszcze pewnie powracał, więc jeśli się uda wybrać to się odezwę, pozdr

    OdpowiedzUsuń