środa, 10 października 2012

New York Knews 10/10/2012


       Baron Davis pojawił się wczoraj na campie Knicks, jak przyznają gracze i trener Woodson kontuzjowany rozgrywajacy jest wciąż częścią rodziny. B-Diddy w najbliższym sezonie będzie pełnił różne role w organizacji m.in. doradzał zawodnikom, udzielał się w trakcie meczy dla MSG, a nawet ma pełnić rolę scouta.

Powiedzieli:

Trener Woodson jest bardzo zadowolony z pojawienia się Davisa na obozie: Jest świetnym człowiekiem i mam dla jego osoby dużo szacunku oraz jestem wdzięczny za to co zrobił rok temu. Nie życzyłbym nikomu takiej kontuzji. Jest wciąż członkiem naszej rodziny i zawodnicy, którzy są tutaj chcą go widywać oraz chcą aby z nami pozostał. Musimy popracować nad jego plecami, aby mógł wzmocnić swoją kondycję i poczuć się mentalnie lepiej, lepiej niż czuje się teraz. 

Woodson też zabrał głos w sprawie niejasnej kwestii startującego na pozycji rzucającego obrońcy, choć nie zdradził kogo ostatecznie widzi w tej roli: Postaram się podjąć decyzje w tej sprawie- najpierw musimy sprawdzić niektóre rzeczy. W tej chwili nie ma Jamesa White'a i Ronnie Brewera, a lubię to co daje nam J.R. gdy wchodzi z ławki, ale on też ma szansę pełnić rolę startera. Na obecną chwilę nie podjąłem jeszcze decyzji. Trener widzi również potencjał w Smith'cie mogący sprawić, że stanie się on jednym z głównych kandydatów na najlepszego rezerwowego sezonu: Powiedziałem J.R.'owi, że nie ma nic złego z wchodzeniem z ławki. On może być najlepszym rezerwowym tej ligi i nawet zwyciężyć Sixth Man Award. Mam nadzieje, że będzie to współgrać z ilością odniesionych przez nas zwycięstw i przybliży nas do mistrzostwa, bo jakby nie patrzeć po to tutaj jesteśmy. Woodson następnie dodał, że Smith doskonale rozumie i zgadza się z funkcją pełnioną w zespole oraz wie, że najważniejsze jest odnoszenie zwycięstw.

Rasheed Wallace został spytany o poziom prezentowany obecnie przez Knicks i jak się on ma do najlepszych drużyn na Wschodzie- mianowicie Heat i Celtics. Sheed odpowiedział: Jesteśmy na tym samym poziomie co oni. Mam na myśli, że jedyna rzecz jaka powstrzymała tę drużynę przed rokiem były kontuzje. Nie przypominam sobie, aby w jakimkolwiek momencie sezonu wszyscy zawodnicy z drużyny byli zdrowi, może poza samym początkiem [Baron Davis opuścił początek sezonu]. Obecnie, wszyscy czują się dobrze, wszyscy odbieramy na tej samej fali i wszyscy jesteśmy zdrowi, więc musimy się tego trzymać i tak musi pozostać

'Sheed opowiedział również dziennikarzom co robił w wolnym czasie, którego miał pod dostatkiem w ostatnich dwóch latach. I jak się okazuje, Wallace oglądał przede wszystkim rozgrywki uniwersyteckie: Mam wrażenie, że chłopaki z college'u są bardziej głodni gry. Okoliczności wytwarzają różnicę pomiędzy grą dla pieniędzy, a grą z serca. Nie uważam, że chłopaki z NBA nie wkładają serca w koszykówkę, ale kiedy dostaniesz już te pieniądze twoje podejście do gry kompletnie się zmienia. Kiedy próbujesz się tam dostać i grać na poziomie z najlepszymi sportowcami świata- to sprawia, że jesteś bardziej głodny.

Carmelo Anthony po raz kolejny zabrał głos w sprawie możliwości częstszego występowania na pozycji silnego skrzydłowego i po raz kolejny można wywnioskować z jego słów, że podejmuje decyzję z myślą o pozostałych graczach w zespole: Na obecną chwilę mamy wystarczającą ilość graczy występujących na tej pozycji i chcemy żeby na niej grali. Wolę grać na naturalnej dla siebie pozycji i dopiero gdy będzie trzeba przesuwać się na 4 i 5 i robić rzeczy, których tak naprawdę nie chcę. Uważam, że zobecnym zawodnikami na czwórce jesteśmy zdecydowanie o wiele bardziej efektywni.


Drużyna:

Wciąż nie jest znana data przystąpienia Rasheeda Wallace'a do pełnych treningów. Podczas gdy wczoraj zawodnicy ćwiczyli elementy gry w defensywie, Wallace wciąż pracował nad swoją kondycją. Woodson określił jego sytuację jako day-to-day. 'Sheed wyraził, że nie jest zaniepokojony całą sytuacją i oddaje się woli trenera.

Opinie:

Według Bovady, domu bukmacherskiego z Las Vegas, to Nets mają większe szanse od Knicks na zdobycie mistrzostwa NBA w tym sezonie. Vegas płaci 30/1 za Nets oraz 35/1 za uplasowanych na dziesiątym miejscu Knicks, którzy dzielą pozycje z Pacers i Grizzlies. Zawodnicy Nowojorskiej drużyny przyznali, że nie przejmują się typowaniami bukmacherów.

Poza parkietem:

Amar'e Stoudemire zadebiutował wczoraj w serialu 'The Mindy Project', który opowiada losy ... pani ginekolog z Los Angeles. Amar'e grając siebie wystąpił w scenie, w której główna bohaterka dostaje się do sekcji dla VIPów w jednym z nocnych klubów. Tak się składa, że obok STATa są tam też Baron Davis i Danny Granger. Ciekawe czy B-Diddy maczał palce w produkcji?

2 komentarze:

  1. Kamil musze przyznac ze coraz bardziej podoba mi sie Twoj blog.Robisz naprawde swietna robote i jako fan Knicks jestem Ci bardzo wdzieczny.
    Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Stefanie, będę starał się cały czas rozwijać! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń